w

Dlatego poprzedni sezon Fortnite był cały we współpracach. Ogromna strata Epic Games

Kiedyś wspominaliśmy, że taka ilość współprac Fortnite musi mieć swój powód i wygląda na to, że to się potwierdziło.


Wszyscy gracze Fortnite w pewnym momencie zastanawiali się, dlaczego w grze jest tak dużo różnego rodzaju współprac. W pewnym momencie nie wprowadzano dosłownie żadnych przedmiotów kosmetycznych, które byłyby autorskimi pomysłami Epic.

Wszystko włącznie z motywami sezonu było inspirowane jakąś marką. Dzisiaj prawdopodobnie wiemy dlaczego. Epic zanotowało ponad 450 milionów dolarów straty.

Czyli wszystko jasne?

Reklama

Wiele osób uważa, że Epic zarobiło już tak dużo, że po prostu deweloperom nie chce się już starać. Z dokumentów ujawnionych przy okazji sporu Apple vs Epic wiemy, że wcale nie jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać.

Epic w 2019 roku zanotowało stratę w wysokości 181 milionów dolarów. Warto tutaj zaznaczyć, że chodzi konkretnie o Epic Games Store, czyli sklep należący do studia. W 2020 roku przepalono kolejne 273 miliony dolarów. Spekuluje się, że w 2021 strata ma wynosić 139 milionów dolarów.

Reklama

W obliczu takich liczb trudno się dziwić, że Fortnite zostało zalane wręcz współpracami. Społeczność jest przekonana, że w ten sposób studio chce sobie odbić straty generowane przez sklep. Jeżeli te nadal będą się utrzymywać, to można się spodziewać, że do karnetu znowu zawitają jakieś dziwaczne skiny niemające zbyt wiele wspólnego z samą grą.

Trochę to smutne, ale wygląda na to, że tak musi być. Epic cały czas dba, by te współprace były w jakiś sposób ciekawe, przykładowo wydając pieniądze na wizerunek Neymara – pytanie tylko, czy aby na pewno to on powinien być sekretną skórką obecnego sezonu.

Warto też wspomnieć, że Epic nigdy nie ujawniło, ile tak naprawdę zarobiono za sprawą Fortnite. Spekuluje się, że są to miliardy, ale na bazie SuperDaty. Epic wprost powiedziało, że te raporty mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Reklama
DołączObserwuj
Więcej z Fortnite