Epic przemyciło nieznaną wersję mapy Fortnite. Czy to może być następna wyspa?
Epic sprytnie przemyciło w jednej z emotek wersję mapy, której gracze dotąd nie znali.
Twórcy Fortnite doskonale wiedzą, jak podgrzać atmosferę przed końcem sezonu. Wystarczyła tak naprawdę jedna emotka i nieznana tekstura, by ludzie na nowo otworzyli karton z podpisem „nowa mapa”.
Mowa tutaj o emotce, w której postać trzyma kulę z mapą. Początkowo wydawało się, że nie ma to większego znaczenia, aż do momentu, kiedy do tych tekstur nie dorwali się leakerzy.
Różne wersje map
Osoby zajmujące się przeciekami wzięły tę emotkę na warsztat. Okazało się, że w kuli znajduje się mapa o różnych teksturach. W sumie jest tu 6 wersji map, z czego większość wszyscy znają. Wyjątek stanowi jedna mapa, która według społeczności jest połączeniem wszystkich dotychczasowych.
Wersja, która budzi najwięcej emocji:
W sieci pojawiła się cała masa różnego rodzaju teorii na temat tego, co dalej się wydarzy. Jedni wskazują na to, że jest to nowa mapa, będąca połączeniem wszystkich innych, natomiast raczej trzeba podchodzić do tego z dużym dystansem. Druga strona odpowiada, że nie jest to nic wielkiego.
Kto tu ma rację? Tego gracze dowiedzą się dopiero za jakiś czas. Na razie trzeba to uznać za ciekawostkę, a nie potwierdzenie wcześniejszych teorii.
