Epic przywróci do Fortnite przedmiot sprzed 3 lat. Niektórzy nawet nie będą wiedzieć, co to jest
Najnowsze informacje o wyzwaniach zdradzają, że Epic chce przywrócić do gry przedmiot, który zaprezentowano w aktualizacji 9.30. Wycofano go wraz ze startem 10 sezonu.
To dość zabawne, że niektórzy gracze Fortnite nawet nie będą wiedzieć, o czym mowa. Wszystko dlatego, że jest to coś, co Epic wprowadziło jeszcze w 2019 roku. Nie sprawdziło się zbyt dobrze i zostało wycofane zaledwie kilka aktualizacji później.
Teraz deweloperzy doszli do wniosku, że najprawdopodobniej jutro spróbują ponownie. Wraz z aktualizacją zawartości 20.30 do gry wejdzie „Nalot”.
Nalot wraca do Fortnite
O powrocie informuje jedno z wyzwań, które polega na wezwaniu Nalotu na czołg.
Czym jest Nalot? Działa to w prosty sposób. Rzucacie „pojemnik” i w miejscu jego lądowania uruchamiany jest nalot rakiet. Tak to się prezentowało te kilka sezonów temu:
- Rzucany pojemnik wydzielający kolorowy dym. Służy do oznaczenia celu bombardowania rakietowego.
- Gdy pojemnik spocznie na ziemi, po pewnym opóźnieniu nadlecą rakiety.
- Rakiety pojawiają się ok. 120 m nad pojemnikiem.
- Rakiety celują w losowe punkty w promieniu 9 metrów od rzuconego pojemnika.
- W sumie pojawia się 20 rakiet.
- Każda rakieta powoduje eksplozję o promieniu 3,5 metra.
- Każda rakieta zadaje graczom 75 pkt. obrażeń, a budowlom 200 pkt. uszkodzeń.
- Można je znaleźć w łupach luzem, skrzyniach, zrzutach zaopatrzenia, automatach do sprzedaży przedmiotów i lamach.
- Pojawia się w stosach po 1 szt.
- Maksymalnie 2 szt. w stosie.
- Wariant legendarny.
Czy to się sprawdzi? W trybie bez budowania raczej średnio, choć kto wie. Może Epic to w jakiś sposób udoskonaliło.