Epic zostało pozwane za „kradzież” emotki, która trafiła do Fortnite. Czy zostanie usunięta?
Epic zostało pozwane przez popularnego choreografa, który twierdzi, że do Fortnite wprowadzono emotkę z układem, który on sam wymyślił.
Jeżeli śledzicie wszystkie informacje o Fortnite, to doskonale wiecie, że nie jest to pierwszy taki przypadek. Mimo tego, że w przeszłości Epic wygrywało takie sprawy, to i tak Kyle Hanagami zdecydował się pozwać studio.
Chodzi tutaj o układ choreograficzny, który miał zostać opublikowany na Youtube jeszcze w 2017 roku. Choreografia do „How Long” została użyta przez Epic bez zgody – uważa Hanagami. Emotka, o którą toczy się spór, to „It’s Complicated”.
Epic pozwane za użycie emotki
Takie sprawy były zakładane wręcz masowo w 2018 roku, natomiast nigdy nie doprowadziło to do usunięcia emotek z Fortnite. Czy tak będzie i tym razem? Tego nie wiadomo. Jak pokazuje porównanie stworzone przez kanał „David Hecht”, emotka rzeczywiście nakłada się na oryginalny układ.
Opcji jest w sumie kilka. Ta najbardziej prawdopodobna zakłada, że pozew zostanie odrzucony i nic kompletnie się nie zmieni. Ale jest też opcja, że Epic zwyczajnie przegra i będzie musiało wycofać emotkę z Fortnite. Wówczas można się spodziewać zwrotu pieniędzy.
