Ewron to jeden z najpopularniejszych streamerów na Twitch, który był kojarzony głównie z Fortnite.
To zupełnie normalne, że streamerzy z czasem zmieniają swoje gry. W przypadku Fortnite dla wielu osób było to zgubne, bowiem ich monotematyczność sprawiała, że widzowie przychodzili tylko i wyłącznie dla obejrzenia Battle Royale.
Dopiero przykłady takie, jak Ewron pokazują, że da się płynnie przejść od jednej gry do wielu produkcji i wcale nie musi to oznaczać ogromnych spadków oglądalności.
Ewron zyskał, czy stracił?
W ostatnim miesiącu na kanale Ewrona Fortnite stanowiło 11% wszystkich gier. Gra pojawia się regularnie, ale stream z niej trwa stosunkowo krótko.
W ostatnich dwóch miesiącach Fortnite u Ewrona było na trzecim miejscu. Stanowiło jednak tylko 15% wszystkich transmitowanych gier.
Same statystyki już wskazują, ze Fortnite ma mniejszą średnią ilość widzów, niż Minecraft, Amongs Us, czy nawet Fall Guys. Widać, że ludzie lubią oglądać u Ewrona gry drużynowe z innymi streamerami.
I choć nie można tu mówić o pełnoprawnym odejściu od Fortnite, to widać, że streamer dopiero teraz zdobywa swoją szczytową popularność. Bardzo duży skok oglądalności zaliczył na początku 2020 roku czyli tak naprawdę w momencie, gdy ponownie wszyscy grali w Minecrafta.