Gracze Fortnite dostali specyficznego maila. Pod żadnym pozorem nie potwierdzajcie go
Gracze Fortnite, ale i nie tylko (trudno powiedzieć, z jakiej bazy korzystają wysyłający), dostali podejrzanie wyglądające maile.
W teorii wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, by uważać na tego typu rzeczy. W praktyce Epic samo wysyła masę maili, niekiedy związanych z ankietami, w których również znajdują się odnośniki.
W efekcie nieuczciwe osoby wykorzystują niewiedzę albo po prostu gorszy dzień danego gracza, wysyłając mu spreparowane specjalnie maile. Co gorsze, naprawdę przypomina to mail od Epica.
Fala fałszywych maili
Gracze masowo zgłaszają, że na ich skrzynkach mailowych pojawiła się wiadomość z prośbą o potwierdzenie adresu. Oczywiście nie należy w to pod żadnym pozorem klikać. Dla polskich graczy największą podpowiedzią był oczywiście język angielski – Epic w tym regionie wysyła zazwyczaj wszystko po polsku.
Warto w takich sytuacjach zwrócić również uwagę nie tyle na sam adres nadawcy, ile na sposób, w jaki „deweloperzy” się do nas zwracają. Nigdy nie będzie to nick, a pierwsze imię, jakie mamy podane na koncie.
