Jak wyglądał Fortnite, gdy był horrorem? Nieźle się zdziwicie
Fortnite kiedyś nie miał być kolorową grą, a czymś w rodzaju horroru.
Epic Games miało mnóstwo różnych pomysłów. Mało osób wie, że Fortnite na początku wyglądało zupełnie inaczej. Produkcja miała być czymś w rodzaju horroru. Na szczęście w trakcie tworzenia zdecydowano się porzucić tę wizję.
Początkowe grafiki i wypowiedzi developerów jasno dają do zrozumienia, że produkcja była tworzona z myślą o starszych graczach. Dzisiaj wiemy, że Fortnite pokochali praktycznie wszyscy.
Fortnite jako horror
Grafiki ujawniają przerażające postacie, dzisiaj nieprzypominające zupełnie skórek w Fortnite. Widzimy tutaj budynki za mgłą, czy dziwne postacie przeszukujące ciemne pomieszczenia.
W grze miały znajdować się Zombie, coś w rodzaju obecnych Biesów. Posiadacze Ratowania Świata doskonale wiedzą, o co chodzi. Oryginalnie te stwory były znacznie straszniejsze.
Postacie też były projektowane inaczej. To już późniejszy etap, gdy Epic szło w kierunku kreskówkowej grafiki. Nadal jednak podtrzymywano wizję czegoś straszniejszego.
Ostatecznie gra nie przypomina tego, co widzimy na powyższych konceptach. Jest przyjemna, kolorowa, a wraz z czasem zmieniono grafikę w taki sposób, by była przyjazna nawet dla najmłodszych.