Jarvis, youtuber z cheatami tak trollował, że Epic zbanowało cały dom FaZe. Będzie pozew?
Jarvis, youtuber, który dostał rok temu bana za używanie cheatów do odcinka, ostatnio grał w Fortnite. W zasadzie to nie jednak nie, bo cała akcja miała być żartem.
Jarvis został zbanowany przez Epic Games za używanie cheatów do nagrywania swoich odcinków. Kilka dni temu wpadł na pomysł, by powrócić do Fortnite poprzez zorganizowanie specjalnego streama.
Całość okazała się żartem, z którego najmniej śmiało się Epic Games. Deweloperzy po prostu zbanowali IP domu FaZe, przez co nikt nie może grać w Fortnite.
Całość była żartem, ale ban jest na prawdę
Część osób podejrzewała, że coś tutaj jest nie tak i rzeczywiście, Jarvis nie grał, postać podczas streama kontrolował jego kolega. Epic nie bardzo to jednak interesowało i ban był naprawdę. Co ciekawe, wszyscy się z tego cieszyli. Jak to wyglądało z perspektywy youtubera?
Podsumowując całą tę dziwną akcję. Youtuber rok temu dostał bana za używanie cheatów do nagrywania swoich odcinków. Odcinki nazywały się wprost w stylu „używam cheatów w Fortnite do trollowania”. Jarvis po kilkunastu miesiącach powrócił z pomysłem, by wkręcić wszystkich, że rzeczywiście gra w Fortnite.
Epic widząc grającego Jarvisa banuje konto, które występuje na Twitchu oraz IP całego domu FaZe. W efekcie nikt nie może zalogować się do gry. Czy było warto? Film ma w tym momencie ponad milion wyświetleń, więc pewnie było to w miarę opłacalne. Problem w tym, że Epic już wcześniej było zirytowane, teraz może się nie skończyć tylko na banie.
W kulisach mówi się już o pozwie, natomiast nie zostało to w żaden sposób potwierdzone. Epic mogłoby pozwać youtubera za wyrządzanie szkód wizerunkowych i prawdopodobnie miałoby duże szanse na wygranie.
