W związku z tym, że do nowego sezonu zostało już naprawdę niewiele czasu, w sieci pojawiają się informacje o tym, czego należy się spodziewać.
Po pierwsze, w polskiej społeczności jest pewien zgrzyt, jeżeli chodzi o datę zakończenia sezonu. Dlaczego? Na oficjalnej stronie Fortnite widnieje data 15 marca, natomiast w grze widoczna jest data 16 marca.
Wszystkie zagraniczne serwisy sugerują, że chodzi tutaj o 16 marca jako o początek 6 sezonu i wydaje się to najbardziej sensowne. 15 to poniedziałek, natomiast 16 to już wtorek – o wiele lepiej pasuje to do początku sezonu.
Jak to będzie wyglądało?
Jeżeli Epic utrzyma swój normalny harmonogram eventów i początków sezonu, to w ostatnim tygodniu powinniśmy zobaczyć wydarzenie bezpośrednio w grze. Interesuje nas więc tydzień w przedziale 8-15, raczej z tendencją gdzieś w okolicach 15 marca.
Jeżeli chodzi o start sezonu, to ten powinien odbyć się dość standardowo. Przez jakiś czas Epic wprowadzało aktualizacje o 8:00, natomiast po kilku miesiącach testów powrócono do 10:00. Najbardziej logiczną datą wydaje się więc 16 marca, 10:00.
Wtedy rozpocznie się przerwa techniczna, a wraz z nią pojawią się zapewne wszystkie zwiastuny i przecieki. Przerwy techniczne wprowadzające sezony trwały nieco dłużej, niż te normalne (2-4 godziny). Co warto wiedzieć o początku sezonu?
- 10 przecieków o 6 sezonie Fortnite – KLIK
- Stary skin, który może wejść w 6 sezonie – KLIK
- Mechanika sprzedawania przedmiotów – KLIK
Na ten moment to w zasadzie wszystko, co trzeba wiedzieć. Nie ma żadnych przecieków o evencie, a nawet, jeżeli by były, to leakerzy ponownie umówią się, że nie będą niczego spoilerować. Następna aktualizacja zapewne pojawi się jutro.