Mapa z pierwszego rozdziału naprawdę wróci do Fortnite? Teoria o połączeniach mówi, że tak
Ostatnio w internecie wiele mówi o teorii, według której do Fortnite miałaby wrócić mapa z pierwszego rozdziału.
Mimo tego, że pod koniec pierwszego rozdziału wszyscy czuli zmęczenie ówczesną mapą, to dzisiaj naprawdę wiele osób ucieszyłoby się z jej powrotu. Głównie dlatego, że wywołuje fajne wspomnienia i mogłaby sprawić, że gracze na nowo poczują radość z logowania się do Fortnite.
Jedna z popularnych teorii mówi o tym, że oryginalna wyspa naprawdę powróci, a społeczność dostanie możliwość wybrania, na której mapie chce grać.
Mapa z pierwszego rozdziału
Użytkownik Reddita o nicku „SvenWillNeverDie420” zebrał wszystkie dowody, które jego zdaniem przemawiają za tym, że mapa z pierwszego rozdziału powróci.
Jak czytamy, wszystko to miało się zacząć od wpisu Donalda Mustarda o tym, że wszystko jest połączone. Niektóre lokacje z oryginalnej wyspy znalazły się także na tej nowej, Stark tymczasem przygotowuje specjalną wersję busa bojowego, która mogłaby przenosić graczy pomiędzy wymiarami podczas, gdy Nexus oznacza połączenie.
Czy jest na to szansa? Jak najbardziej. Póki co jednak to tylko teoria, którą można sprowadzić do kilku podpunktów:
- Niektóre miejscówki są wspólne
- Donalnd Mustard pisze o połączeniu
- Nexus oznacza połączenie pomiędzy dwoma, lub więcej rzeczami
- Plany Starka na zbudowanie lepszego busa bojowego (ten jest już w plikach)
Teoria mocno zagmatwana, natomiast trzeba z niej wiedzieć tyle, że istnieje szansa na powrót ukochanej mapy społeczności w następnym sezonie. Wszystko to miałoby się wyjaśnić podczas eventu z pojawieniem się Galactusa.
