Ninja pełen obawy po zmianach w dobieraniu. Smurfy i stream snajpowanie
Ninja podzielił się swoimi przemyśleniami na temat najnowszych zmian w dobieraniu graczy!
Były zawodowy gracz Ninja oraz jeden z największych streamerów na świecie z tysiącami godzin w Fortnite wyjaśnia, dlaczego jest niezadowolony z najnowszych zmian odbierania graczy!
Nowy system dobierania graczy
Nowymi zmianami zaskoczony był sam Tyler. Nie spodziewał się, że Epic Games może zrobić coś takiego.
W poście z 23 września, na swoim blogu Epic Games poinformowało, że do Fortnite ma zostać wprowadzony system dobierania graczy na podstawie umiejętności. Dodatkowo do gry zostaną wprowadzone boty!
ZOBACZ – Te style dostaną gracze za wyzwania dogrywki 10 sezonu w Fortnite
Gdy tylko zobaczył informację, Ninja roześmiał się i zszokowany stwierdził, że nie wie, jak się z tym czuje.
Później, znajdując się już w grze, podsumował zmiany słowami:
Jestem jednym z tych graczy, że gdybym chciał, to mógłbym dominować i dobrze bawić się w turniejach, ale czy to nie sprawia, że będzie łatwiej ludziom, którzy stream snajpują?
Obawy Ninjy wynikają z problemu, który nęka streamerów. Gracze starają się dostać z nimi do gry i za wszelką cenę zabić, patrząc na lokalizację na ich strumyku.
Streamer twierdzi, że system dobierający na podstawie umiejętności, tylko zachęci do tego typu praktyk.
Dodatkowo wspomniał o smurfach — graczach, którzy zakładają nowe konta, by dominować słabszych przeciwników. Bardzo popularna taktyka w grach, w których jest ranking, jak: League of Legends czy nawet teraz na arenach w Fortnite!
Dobrzy gracze nie zawsze chcą grać przeciwko dobrym graczom. Będą smurfować i likwidować młodsze osoby.
Nie wiemy jeszcze, na jakiej zasadzie będą dobierani gracze i co się będzie działo, gdy słabszy gracz będzie chciał zagrać z dużo mocniejszym. Pomimo tego, trudno jest się nie zgodzić z Ninją. Dostaniemy dodatkową garść smurfów.