Reklama

Profesjonalni gracze przełączają myszkę na kontroler w czasie gry w Fortnite, by łatwiej likwidować przeciwników

Fortnite

Reklama

Ta historia chyba nigdy nie będzie miała swojego finału.

Reklama

O kontrolerach, myszkach i klawiaturach w Fortnite zostało powiedziane już chyba wszystko. Niezależnie od zdania społeczności, profesjonalni gracze faktycznie korzystają z padów w określonych sytuacjach.

Jak pokazuje Thomas „72hrs” Mulligan najlepiej jest mieć podpięte dwie opcje sterowania postacią, jedna to oczywiście myszka i klawiatura, druga to pad.

Kuriozalna sytuacja w Fortnite

Wyobrażacie sobie, żeby w innych grach ludzie zmieniali pady z myszkami w zależności od sytuacji na mapie? Właśnie to się dzieje w Fortnite. Jeżeli przeciwnicy są blisko, a walka toczy się na zasięg strzelby, to gracze korzystają z myszki i klawiatury. Jeżeli pojedynek przenosi się na kilkadziesiąt metrów, pro wyciągają pada i likwidują przeciwnika korzystając z asysty celowania.

Jak słyszymy, po co się męczyć 10 minut z przeciwnikiem na dalekim dystansie, skoro można go powalić trzema strzałami. Faktycznie coś w tym jest, a ten sposób gry staje się niebezpiecznym standardem.

Reklama

W Fortnite jest bardzo dużo tzw. „Spoceńców”, którzy zrobią wszystko, by w jakikolwiek sposób uzyskać przewagę nad przeciwnikiem. Jeżeli w kolejnych dniach będziecie likwidowani zadziwiająco łatwo z dystansu, to prawdopodobnie macie odpowiedź dlaczego.

Nie wiadomo, czy Epic Games kiedyś coś zrobi ze wsparciem celowania na kontrolerach. Póki co temat nigdzie nie przewinął się w komunikacji developerów.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej