Ta gra skopiowała skiny sobie z Fortnite. Teraz może mieć duże problemy z Epic
Jedna z gier Battle Royale stwierdziła, że nie ma nic złego w skopiowaniu kilku skórek, które dodano do Fortnite.
Fortnite wielokrotnie inspirowało się innymi produkcjami, natomiast jest różnica pomiędzy inspiracją a bezpośrednią kopią. Free Fire umieściło w swoim trailerze kilka przedmiotów kosmetycznych, które bardzo mocno przypominają skórki z Fortnite.
Które skiny zostały splagiatowane?
Skórki znalazły się jedynie w trailerze, natomiast już dzięki niemu można rozpoznać, które z nich są „inspirowane” tymi z Fortnite’a.
Czy to oznacza pozew? W teorii tak, w praktyce trudno powiedzieć. Cała sprawa rozbija się tutaj o grę „Free Fire”. Jest ona oczywiście powiązana z Tencentem, który to z kolei jest właścicielem Epic. Free Fire stworzyła Garena, a Tencent jest właścicielem około 20% akcji w Garenie.
Istnieje duża szansa, że po prostu „góra” się ze sobą dogada albo już to zrobiła. Trudno sobie wyobrazić, by jakaś gra podlegająca pod Tencent kopiowała inną produkcję będącą w ich portfolio tak po prostu i bez pozwolenia. Z drugiej strony pozew między Epic a PUBG był prawdziwy i faktycznie wtedy doszło do batalii.