Tfue narzeka na nudnego Fortnite, ale dalej w niego gra. Nikt nie chce u niego oglądać innych gier
Tfue ma niezły problem ze swoimi streamami. Narzeka na Fortnite, ale dalej w niego gra.
Tfue w przeszłości bardzo mocno wypowiadał się o Fortnite, teraz jest podobnie. Streamer uważa, że Fortnite jest obecnie beznadziejnie nudny, nic się w grze nie dzieje.
Problem Tfue jest jednak bardziej złożony, niż po prostu przestanie grać i przejście na coś innego. Widzowie nie bardzo chcą oglądać u niego innych gier.
Niby nie chce, niby nie musi, a gra
Tfue bardzo wulgarnie powiedział na swoim streamie, dlaczego nie chce grać obecnie w Fortnite i dlaczego według niego Epic marnuje swój ogromny potencjał. Jak słyszymy, o wiele lepiej gra mu się w Escape from Tarkov. Dlaczego więc w niego nie gra na co dzień?
Zielony kolor to Escape from Tarkov, gdzie oglądalność Fortnite jest na fioletowo. Problem Tfue jest taki, że musi interesować ludzi za pomocą Fortnite i potem liczyć na ich utrzymanie na streamie na innych grach – a to nie bardzo wychodzi.
Jak słyszymy, problemem też są ludzie na padach:
„Każdy gracz myszy i klawiatury po prostu opuszcza Fortnite, to jest problem. Praktycznie, jakby nikt nie grał już w Fortnite myszką i klawiaturą, chyba że jesteś streamerem albo spoceńcem” – tłumaczy. „Gdy pytam moich znajomych używających myszki i klawiatury na PC czy dalej grają, to wprost mówią, że nie. Ale ci na kontrolerach już jak najbardziej”
Nudy prawdopodobnie już niedługo nie będzie. 20 lutego startuje nowy sezon i zapowiada się, że będzie naprawdę inny od tego, co mieliśmy przez ostatnie 2 miesiące.
