Youtuber, który cheatował dla odcinków wrócił i… Został zbanowany podczas pierwszego meczu Fortnite
Jarvis, popularny youtuber kilka dni temu zapowiedział powrót do Fortnite. Problem w tym, że już raz miał bana.
Przypomnijmy, że Jarvis to znany youtuber, który wpadł na pomysł używania cheatów na swoich odcinkach, tak w ramach urozmaicenia swojego kanału. W efekcie Epic po prostu go zbanowało i nie dało żadnej możliwości powrotu do gry. Jeżeli nie kojarzycie nicku, to na pewno skojarzycie twarz Jarvisa:
Twórca nagrał swoje przeprosiny, prosił o unbana, mówił, że kompletnie nie myślał o potencjalnych konsekwencjach. Epic pozostało nieugięte.
Jarvis powraca i dostaje od razu bana
Jarvis wrócił wczoraj na Twitcha, jednak bez pozwolenia od Epic na granie w Fortnite. By utrudnić deweloperom dotarcie do jego nazwy gracza, zasłaniał wszystko, co tylko się dało. Mało to jednak pomogło i jego konto zostało zbanowane jeszcze podczas trwania pierwszego meczu.
Społeczność sama nie wie, co sądzić na ten temat. Pojawiło się mnóstwo głosów odnośnie tego, że jest to próba przypomnienia o sobie i ustawienia „pranka” na kanał Youtube. Leakerzy potwierdzają jednak, że ban jest prawdziwy.
Z jakiegoś powodu wywołało to spore poruszenie w społeczności. Natomiast raczej nie jest niczym zaskakującym, że Epic jest w stanie sprawnie identyfikować konta i blokować je na podstawie tego, co dzieje się na streamach.
