Zobaczycie przeciwnika w Fortnite dopiero za którymś razem i to tylko dlatego, że wiecie, gdzie patrzeć
Takie sytuacje udowadniają, że tak naprawdę każdy skin może uchodzić za „OP”.
Oczywiście w historii Fortnite znalazły się już kiedyś przedmioty kosmetyczne dające pewną przewagę. Wystarczy tylko, że postać stoi nieruchomo w miejscu, które jest dość ciemne. To doskonale pokazuje nagranie użytkownika Reddita o nicku „ItsJustHarleyCDS”.
Tak naprawdę nie ma tutaj żadnego OP skina, po prostu postać stoi bez żadnego ruchu. Ba, gracz nawet przebiega koło przeciwnika i orientuje się w sytuacji, gdy następuje likwidacja. Teraz pytanie, czy Epic powinno coś z tym zrobić, czy też nie.
Bo tak, to każdy skin może być OP
Cała akcja jest krótka, możecie sami sobie dać na pełny ekran i wypatrywać przeciwnika. Tak naprawdę dostrzeżecie go mniej więcej za trzecim razem, choć nie ukrywa się jakoś szczególnie. Wiadomo, że na telefonie mniej widać, ale niektórzy są przecież graczami typowo mobilnymi.
Rozwiązaniem na to jest jedynie rozświetlenie ekranu, inaczej będzie naprawdę trudno. Podpowiedź – już na miniaturze da się zobaczyć, gdzie chowa się przeciwnik, ale raczej nikt się po prostu go tam nie spodziewa. Szczególnie że ten w ogóle nie próbuje się sensownie ukryć.