Nowy hero-shooter EA jest tak dobry, że gra po dwóch tygodniach została przeceniona z 130 na 20 złotych
Electronic Arts miało wielkie plany, dzisiaj wiemy, że Rocker Arena nie porwała zbyt wiele osób.
Electronic Arts próbowało wypromować swojego nowego hero-shootera chociażby opłacając wybranych streamerów. W Polsce też było kilka osób, które załapały się na premierę we współpracy.
Finalnie jednak produkcja nie zdołała się utrzymać, a przynajmniej na to wskazuje ogromna wręcz przecena, jaka jest dostępna na Originie.
Ze 130 na 20 złotych w dwa tygodnie
Steam Charts, który nie może być jedynym źródłem, ale daje pewien pogląd na sytuacje pokazuje, że w ostatniej godzinie w Rocket Arenę za pośrednictwem klienta Valve grało 129 osób. Wynik daleki od tego, czego pewnie oczekiwało Electronic Arts. Nic więc dziwnego, że grę natychmiast przeceniono.
Grę, która kosztowała 130 złotych na premierę można kupić w tym momencie za niecałe 22 złote. Jak wygląda ogólna popularność Rocket Areny? Przypomnijmy, że gra miała przecież blisko 140 tysiące oglądających na Twitch w pierwszym dniu.
Ruch ten był jednak prawdopodobnie opłacony. Po pierwszym szale przyszła weryfikacja stosunku jakości do ceny. Dzisiaj, dwa tygodnie po premierze, tytuł ten ogląda po 50, 100 osób. Nadal jednak na Youtube można znaleźć sponsorowane opisy aktualizacji, które oglądają się dokładnie tak, jak streamy na Twitchu.
