Symulator Jezusa na Steamie. I Am Jesus Christ wywołuje spore emocje
Na Steam pojawiła się propozycja, która od razu wywołała spore kontrowersje.
I Am Jesus Christ, bo tak nazywa się cała produkcja, polega na wcieleniu się w Jezusa. W grze mamy uzdrawiać, pomagać i przeżywać wszystko to, co Jezus.
Zamysł naprawdę ciekawy, natomiast przyjęty został niesamowicie sprzecznie. Jedni popierają taką formę przekazu, inni dość mocno krytykują.
I Am Jesus Christ
Wczoraj na platformie Steam pojawiła się produkcja, która nie ma jeszcze daty premiery. Zobaczyliśmy natomiast pierwsze ujęcia z gry i zwiastun. Wynika z niego jasno, na czym ma polegać rozgrywka. Choć gameplay wygląda prosto, to twórcy piszą o ciekawych zaskoczeniach.
Po filmie z rozgrywką możemy dojść do wniosku, że gra będzie w miarę prosta. Na naszej drodze spotkamy wiele sytuacji, w których będziemy mieli okazję pomóc. Z prawej strony widzimy licznik, który na końcu gry będzie pusty.
Reszta na ten moment pozostaje tajemnicą. Data premiery to „soon”. Może wyjść albo wielki hit, albo kompletna klapa.