Reklama

„Oszukałem przeznaczenie” Kierowca Bolta pokazał nagranie

Motoryzacja

Renata Górnicka

Reklama

Jeden z kierowców udostępnił swoje nagranie pisząc, że tego dnia oszukał przeznaczenie. W sumie trudno się nie zgodzić.


Nagranie zdobyło blisko milion wyświetleń. Kierowca wjeżdża na skrzyżowanie na zielonym świetle. Z lewej strony wyjeżdża samochód, następuje zderzenie. Strzelają poduszki i pojawia się charakterystyczny dym.

Reklama

Kierujący trochę tam spanikował, natomiast był to naturalnie dym z tych poduszek. Nie było tam pożaru, choć strażacy odłączyli dla bezpieczeństwa akumulator.

VideoVideo

Co robić w takiej sytuacji? Wysiąść z samochodu, gdy nie ma się pewności, czy auto się nie pali. Jeżeli wszystko jest okej, to wracamy i korzystamy ze wbudowanego w samochód systemu. Tam faktycznie można uzyskać sprawną pomoc. Oczywiście w tym wszystkim należy się przede wszystkim upewnić, że nic nam nie zagraża.

Wiele osób w pierwszej kolejności chce ratować innych, a samemu potem tracą zdrowie. Tutaj wypadek naprawdę wyglądał groźnie, nie wiadomo, czy nikt nie odniósł w tym zdarzeniu obrażeń.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama