Właśnie weszła zmiana przepisów drogowych. Jeżeli słabo jeździcie, to wydacie więcej kasy
3 kwietnia „przyszło nowe”, choć raczej jest to bardziej powrót do przeszłości. Rządzący uznali, że jeżeli słabo jeździcie, to przyda Wam się dodatkowa pomoc.
Wszyscy pamiętają stres, jaki towarzyszy przy okazji zdawania egzaminu na prawo jazdy. Rządzący postanowili „ułatwić” sprawę ludziom, którzy mają z tym problemy. Jeżeli ktoś kilkukrotnie obleje, to będzie musiał liczyć się z dodatkowymi kosztami.
Niby ma być lepiej, ale zdający mogli się zdecydować na to sami dobrowolnie. Teraz będą musieli zgłosić się obligatoryjnie „po pomoc” i oczywiście zapłacić dodatkowe pieniądze za 10 godzin jazd doszkalających.
Krytykowana zmiana w przepisach
Teraz, jeżeli ktoś 3-krotnie nie zda egzaminu na prawo jazdy, wówczas będzie musiał odbyć obowiązkowy kurs uzupełniający, który sam w sobie trwa 10 godzin. Oczywiście wiąże się to z dodatkowymi opłatami.
TT: https://www.tiktok.com/@doszkalajace.pl_p.palosz/video/7217175849907359003
Wiele osób to popiera, ale więcej jednak krytykuje, wskazując, że zazwyczaj powodem nie jest brak umiejętności prowadzenia samochodu, a bardziej stres.
Nie zmienia to faktu, że zmiany te weszły w życie i już działają. Wiele osób zapewne dowie się o tym, dopiero gdy przyjdzie im zdawać po raz czwarty.