Popularny polski raper aresztowany. Chwilę temu rapował, że nie da się złapać
Popularny polski raper został aresztowany w związku z podejrzeniem o branie udziału w działalności przestępczej.
W sumie zatrzymano w Polsce 7 osób, które miały brać udział w rozprowadzaniu po kraju nielegalnych środków. Wśród nich jest także popularny raper, którego ludzie mogą kojarzyć chociażby ze składu Molesta Ewenement, a później Duetu z Chadą.
W sumie podczas zatrzymań zabezpieczono naprawdę sporo sprzętu, jak AK-47, zagłuszarkę sygnałów GPS, sprzęt mogący służyć do kradzieży samochodów, lewe dokumenty, telefony, komputery etc. Dokonano także zabezpieczeń majątku o wartości 570 tysięcy złotych.
Zatrzymany polski raper i nie tylko
Według tego, co podaje i.pl, chodzi tutaj o przemyt do Polski nielegalnych substancji pochodzących z Ekwadoru czy Hiszpanii. Następnie rozprowadzenie tego po kraju, konkretnie w województwach: podkarpackim, podlaskim, śląskim, mazowieckim, kujawsko-pomorskim i lubuskim. Wszystko to od 2018 roku.
W sumie policzono, że do obrotu mogły wejść środki o wartości nawet 300 milionów złotych. Cała działalność była także prowadzona na terenie Hiszpanii, Ekwadoru, Litwy czy Niemiec. Całe to śledztwo obywa się więc na większą skalę, bo łącznie zatrzymano już 31 osób.
Wśród osób zatrzymanych jest między innymi raper znany jako Kaczy. Oprócz niego są także:
- Łukasz P. ps. „Skała”,
- Adam Z. ps. „Łysy”,
- Michał B.
Prokuratura już postawiła zarzuty, ale wiadomo – to dopiero początek całej tej historii. Kaczy, czyli polski raper, nie więcej, jak pół roku temu, nawijał, że nie da się złapać.
Jadą, świnie, słychać j**ne koguty, prędzej, prędzej, nie mamy czasu, palimy buty. Coraz bliżej, nie damy się złapać w jebaną pułapkę, gotuj dziuplę, zwijamy fanty (..).
Jak widać, niekoniecznie coś to dało. Nie wiadomo, jakie konkretnie oskarżenia ma na sobie Kaczy.
