Lidl ma o wiele taniej. Kierowcy wykupują na potęgę

Jeżeli akurat macie braki, to można je uzupełnić. Lidl wyprzedaje płyny do spryskiwaczy.

Czy w tym roku będą jeszcze mrozy? Tak, ale głównie w nocy. Dlatego Lidl już zaczyna wyprzedawać te zimowe płyny do spryskiwaczy. Czy będzie taniej? Tak. Czy warto już wlewać letni? Nie. Nadal letni płyn może rozsadzić przewody.

Zimowe płyny będą teraz coraz tańsze i tańsze, aż cena dojdzie pewnie do kilku złotych. W zeszłym roku chyba dało się je kupować w okolicach 5 złotych. Ostatnia cena, jaką miał Lidl to 19,99 zł.

Obecnie cena zimowego płyny do spryskiwaczy w Lidlu to 9,99 zł. Dobra oferta, jak na obecny czas roku. Jeszcze nie można za bardzo zalewać letniego płynu, ale wiele osób pewnie dojeździ na tym, który ma już zalany.

Z drugiej strony te zimowe płyny naprawdę szybko znikają. Ponoć ładnie pachną, albo raczej „akceptowalnie”, co w przypadku tanich płynów już jest pewnym sukcesem.

Teraz pewnie zaczną się takie przeceny, więc warto nie tyle w Lidlu, ale też w innych sklepach patrzeć na to, za ile są te płyny. Może się okazać, że w jakichś większych sklepach będzie jeszcze taniej.

W tym tygodniu nie, ale w przyszłym mają się pojawić minusowe temperatury, co pokazuje IMGW. Nie ma co jeszcze ryzykować z letnimi. Co istotne, najlepiej sobie kupić te zimowe płyny latem – jest najtaniej. Można je potem zostawić w kącie i zalać dopiero na jesień.