Na drodze spotkały się dwa pokolenia. To Was zaskoczy
Motocyklista i Pan na koniu. Widać, że to jakaś miejscowość, gdzie ludzie w miarę się kojarzą.
— Różne pokolenia, różne pasje, a jednak wzajemny respekt i zrozumienie — mówi opis. Motocyklista jedzie boczną drogą, w pewnym momencie widzi mężczyznę na koniu. Gasi silnik i czeka. Zachowanie bardzo dobre, bo nie wiadomo, jak koń by zareagował. Oczywiście motocyklista nie musiał tego robić, ale chciał.
Mężczyzna na koniu mocno to docenił. Z daleka już pytał „Jak trening”. Fajny film w czasach, gdy ludzie mają się zazwyczaj gdzieś. Pokazuje to, że nadal są w Polsce miejsca, w których faktycznie ludzie ze sobą rozmawiają i są dla siebie mili.
Fajna scena na drodze
To coś kompletnie innego, niż wszystkie te filmy, na których widać agresję drogową.
Mężczyzna też pochwalił hobby, chłopak miał mnóstwo szacunku do starszego pana. Po prostu miła sytuacja, a takich ostatnio na drogach brakuje. Oboje rozeszli się w swoje strony, każdy zadowolony.
Można? Można. Tylko trzeba wykazywać się ludzkimi odruchami, o które w dzisiejszych czasach coraz trudniej.