Nowości w polskim McDonald’s już są

Zapowiadane nowości dotarły do McDonald’s. Spoko, choć ceny wydają się dość wysokie.
Nie jest to zaskoczeniem, bo już wcześniej te dwie nowości pojawiały się w dokumentacji McDonald’s. Na pewno jednak jest to ciekawy dodatek. Przede wszystkim dlatego, że ciastko bananowe jest na ciepło. Daje to nietypowy jak na McDonald’s efekt. Fakt, że trzeba trochę za to ciastko zapłacić. Kosztuje 8,20 zł.
Niby 8,20 zł to sporo, ale z drugiej strony dostajemy za to coś na ciepło. To dość nietypowa nowość jak na McDonald’s. Nie jest to też takie niesamowicie małe, jak mogłoby się wydawać.
W środku ciemnego ciastka znajduje się ciepłe, bananowe nadzienie. Ciekawa nowość, w ogóle zaskakujące, że według McDonald’s to się w Polsce dobrze przyjmie.
Druga nowość nawiązuje do tej pierwszej. Jest to bananowo karmelowe Latte. Cena? 17,99 zł. To taki zestaw na osłodzenie sobie życia i jednoczesne zagrzanie się podczas zimowych przymrozków. Na przykład wtedy, gdy wracacie z nart i chcecie wypić coś ciepłego. Ewentualnie na jakąś randkę. Zabieracie drugą połówkę na takie słodkości i siadacie sobie gdzieś w przytulnym miejscu z kawką w ręku. Choć oczywiście McDonald’s raczej nie jest dobrym pomysłem na pierwsze tego typu spotkanie.
Opinie? Bardzo różne. Ciastko ogólnie jest oceniane naprawdę spoko. To miła nowość. Z kawą jest gorzej. Tzn. wiele osób po prostu nie czuje jej smaku na tyle, jakby chciała. Dodatkowo Latte jest zwyczajnie słodkie, bardzo słodkie. Uważajcie więc z dodatkowym cukrem. Najlepiej w ogóle wziąć najpierw kilka łyków i decydować, czy w ogóle chcecie używać cukru, bo te syropy do kawy już same w sobie mają pełno cukru.