Reklama

Pracujesz jako tajemniczy klient? To dlatego pracownicy Żabki wiedzą, że nim jesteś

Różne

Reklama

Jak rozpoznać tajemniczego klienta? Pracownicy Żabki mają na to swoje sposoby.


Tajemniczy klient do dosyć ciekawa praca, szczególnie gdy chcemy sobie dorobić. Co się robi jako taka osoba? Tajemniczy klient to ktoś, kto pod przykrywką zwykłego klienta przychodzi na zakupy do wybranego sklepu i sprawdza, jak sprawują się pracownicy, a następnie wystawia ocenę.

Tajemniczy klient obserwuje stan sklepu, czasami zadaje jakieś pytania, jednak zwykle nie jest tak łatwo go rozpoznać. Pracownicy Żabki mają jednak na to swój sposób.

W taki sposób pracownicy Żabki to rozpoznają

Reklama

Oczywiście sposobów na tajemniczego klienta jest wiele. Najlepszym z nich wydaje się po prostu traktowanie każdego klienta odpowiednio, kulturalnie i według wytycznych sklepu – wtedy mamy pewność, że na pewno nie spotka nas nic nieprzyjemnego.

Reklama

Jednak każdy, kto kiedykolwiek pracował w obsłudze klienta, wie, że może to być wyczerpujące. A pracownicy Żabki rozkminili swój własny sposób.

VideoVideo

TT: https://www.tiktok.com/@bastkowsky/video/7279832821428948257?lang=pl-PL

Oczywiście nie wszędzie to zadziała. Taki sposób najlepiej sprawdzi się w Żabkach typowo osiedlowych, a nie w centrum miasta, gdzie wchodzi wiele różnych klientów. Jeśli jednak wchodzicie do Żabki na jakimś osiedlu poza miastem, to pracownicy mogą właśnie tak o Was pomyśleć, jakbyście byli tajemniczym klientem.

I rzeczywiście coś w tym jest. Ludzie w komentarzach pod filmikiem zaczęli pisać, że sami to zauważyli, bo w takich punktach pracownicy są dla nich zwykle milsi.

Jest to w sumie całkiem ciekawy sposób, jeśli chcecie, aby sprzedawca był dla Was milszy. Po prostu wchodzicie do Żabki, w której jeszcze nigdy nie byliście, a szanse na lepsze traktowanie nagle się zwiększają. Choć wiadomo – warto podejść do tego z dystansem.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama