Rossmann znowu robi 1+1 na popularną markę
Tym razem padło na firmę Nivea. Każdy zna, wiele osób używa. Część powinna być zadowolona.
Każdy wie, co jest pięć. Znowu chodzi o promocję za uśmiech. W skrócie, wchodzicie w aplikację Rossmanna, znajdujecie kupon, robicie zdjęcie ściany, kota, albo ogrodzenia na działce i dostajecie zniżkę.
Te zniżki są na różne marki, tym razem padło na Niveę. Całkiem okej, jak ktoś używa. Jedynie lipa, że chodzi o pielęgnację tylko twarzy. I tak trochę jest tam produktów.
Co jest przecenione?
W Rossmannie tylko trzeba się pilnować, bo przed tymi promocjami 1+1 oni lubią sobie losowo podnieść ceny. Finalnie więc część rzeczy wychodzi praktycznie tak samo, jak bez przeceny.
Finalnie jest taniej, ale nie aż tak, jak mogłoby się wydawać. Ale to sami się zorientujecie. Na dole cena przed przeceną, na górze tra obecna. Serio dobrze, że weszły te przepisy wymagające podawania tych cen z ostatnich 30 dni.
Niezłe jaja, gdyby tych cen na dole nie było. Widać, że ceny podniesione tuż przed przeceną. Takie życie, raczej nikt nie liczył na to, że sklep nagle przeceni o wiele, wiele bardziej.