To nagranie z uroczym szopem stało się hitem. Zwierzak wszedł do McDonalda i…
Ten szop postanowił odwiedzić jednego z najpopularniejszych fast foodów i chciał zaprzyjaźnić się z klientami.
Większość osób nigdy nie myślała o tym, co stałoby się, gdyby do restauracji podczas posiłku weszło dzikie zwierzę. Pewien lokal McDonald’s doświadczył takiej sytuacji, a nieproszonym gościem okazał się szop pracz.
Nagranie z szopem, który wszedł do restauracji McDonald’s, szybko rozeszło się w sieci. I w sumie nic dziwnego, wszyscy uznali, że jest naprawdę uroczy.
Wizyta szopa w McDonald’s
Nagranie z tego wydarzenia szybko obiegło Internet. Klienci wydają się zaskoczeni, ale starają się zachować spokój, mimo że szopy znane są z robienia bałaganu, szczególnie jeśli chodzi o lokale, w których serwowane jest jedzenie (zwierzęta te próbują buszować w śmietnikach, roznosząc tym samym resztki posiłków).
Nagranie, które pojawiło się na TikToku, przedstawia restaurację z Toronto, do której wszedł szop i zaczął zaczepiać klientów. Niektórzy uznali, że zwierzę jest urocze, więc chcieli podzielić się z nim zamówionym jedzeniem. Żartowano nawet, że zwierzak chce zjeść burgera i powinno się go obsłużyć.
Nagranie natychmiast stało się popularne na TikToku, gromadząc ponad 1 mln wyświetleń w ciągu jednego dnia. Nie wszyscy komentujący byli zauroczeni dzikim zwierzęciem. Pisano, że szop mógł być na coś chory lub roznosić pasożyty.
Sytuacja była jednak tak nietypowa, że trudno oceniać zachowanie klientów, którzy byli w niezłym szoku i zapewne nie myśleli na chłodno. Na szczęście szybko zareagowano, a szop został „wyproszony” z lokalu.