W KFC pojawiło się coś, czego raczej nikt się nie spodziewał

W niektórych lokalach KFC pojawiło się coś na wzór Hot doga.
KFC normalnie nazywa to Hot dogami. Z tym że nie znajdziecie tam ani kiełbasy, ani żadnej parówki, a po prostu kurczaka w panierce, czyli to co zwykle w KFC. Na ten moment ma to być jakieś menu testowe i niestety tylko w niektórych miejscach.
Oznacza to, że tylko „wybrańcy” będą mogli spróbować nowości. No, chyba że KFC postanowi to wprowadzić w całej Polsce, ale opinie na temat tych Hot dogów są raczej mieszane.
Hot dogi w KFC
Czy warto próbować? Jedni powiedzą, że tak, drudzy, że niekoniecznie. Co ciekawe, to te Hot dogi za granicą są już od naprawdę dawna, niektórzy piszą, że próbowali je w innych krajach Europy kilka dobrych lat temu. Teraz w końcu przyszły do Polski i to w dwóch wariantach:
- Hot dog Classic,
- Hot dog Spicy.
Hot dog za dyszkę to całkiem git cena jak do testów, zwłaszcza jak na fast food. Ludzie piszą, że ta wersja spicy jest lepsza, tylko trzeba oczywiście lubić pikantne jedzenie. Niektórzy też twierdzą, że dają za mało mięsa. Opinie są raczej mieszane i choć jednym smakuje, tak drugim niekoniecznie.
Ogólnie problem jest jeden. Jeśli chcecie spróbować tej nowości, to musicie mieszkać w Bydgoszczy lub Toruniu. Ewentualnie mieć tam blisko. Z jakiegoś powodu KFC postanowiło wprowadzić Hot dogi tylko do menu w tych dwóch miastach. Nie wiadomo nawet dlaczego. Zwykle takie coś wchodzi do tych największych miast, takich jak Kraków, Warszawa etc.
Być może KFC chce sprawdzić, jak się takie coś przyjmie w mniejszych miastach. Na razie mają to być testy, więc nie wiadomo czy w ogóle takie coś wejdzie do standardowego menu KFC.