„Zamiennik” Dysona za 310 złotych i działa
Gdyby tak przymknąć oko, to odkurzacz serio wygląda jak Dyson. Kosztuje nieporównywalnie mniej.
Co zrobić, gdy chce się mieć Dysona, ale nie ma się kasy? Najlepszym rozwiązaniem jest kupno używki. Serio. Baterie w odkurzaczu zawsze można wymienić i jest to bardzo proste. Innym rozwiązaniem jest kupienie „zamiennika”, który oczywiście nie ma nic wspólnego z oryginalnym Dysonem.
Wygląda jednak bardzo podobnie i ponoć działa okej. Tylko trudno powiedzieć, czy „okej” w porównaniu z Dysonem, czy starym odkurzaczem Zelmer.
Gdzie, co i jak?
Jeżeli chcecie sobie kupić taki odkurzacz, to pierwszy kierunek to Aliexpress. Cena tam spadła do 308-315 złotych w zależności od tego, jak i czym płacicie. Normalnie ponad 4 stówki.
Żeby uzyskać cenę w okolicach 300 złotych, trzeba użyć kodu przy zamawianiu – BSPL12. Najlepiej płacić Revolutem, przelicznik wtedy będzie bardzo korzystny.
Wady? No jasne, że jakieś będą. Część osób pisze, że szybko pada bateria. Tzn. na początku czasem sobie padnie, trzeba wtedy reklamować. Nie jest to jakieś wyjątkowo trudne, ale na kilka tygodni zostajecie bez sprzętu. Co robić? Używać bardzo często, jak tylko przyjdzie. Jeżeli ma paść, to padnie dość szybko.