Artur Szpilka i Mini Majka. Jak drużyna pierścienia
Oni zaskakująco dobrze do siebie pasują. Na tyle, że pojawiły się spekulacje, iż to może być dopiero początek tej historii.
W sieci pojawiło się całkiem sporo różnych ujęć na Mini Majka i Artura Szpilkę, którzy wspinają się na jeden ze szczytów. Ludzie uznali, że to wręcz idealne, zaskakujące połączenie.
Niektórzy nawet uznali, że to świetny moment, by trochę zbaitować innych i zapowiedzieć wspólny film, jaki trafi do kin. „Groźni kumple” mieliby zadebiutować w kinach w lipcu 2025.
Oczywiście nic takiego nie będzie miało miejsca, ale byłoby zabawnie. Ta dwójka naprawdę do siebie jakoś dziwnie pasuje.
To o co w tym chodzi?
Jest to po prostu kampania reklamowa marki garniturów. Całość została zrealizowana w Zakopanem. Nie jest to jakaś ich wielki projekt, a szkoda. Naprawdę można by było wycisnąć z tego coś więcej. Artur Szpilka i Mini Majk to tak nietypowe połączenie, że ludzie od razu zaczęli wielkie spekulacje.
To na pewno ma potencjał na pociągnięcie tego tematu dalej. Obecnie to jedynie kampania reklamowa, która okazała się sporym sukcesem. Twórcy chyba nie spodziewali się aż takich zasięgów, jakie zostały wygenerowane. Dotarcie pewnie na poziomie kilku ładnych milionów osób.