Reklama

Polski youtuber wrócił, naprawił wyświetlenia i znowu zniknął

Rozrywka

Reklama

Najlepsze wyświetlenia od 2023 roku, mnóstwo szumu, wdawania się w sprzeczki i cisza, od dwóch tygodni.


Wyświetleniowo robiło się naprawdę dobrze. Po długiej przerwie youtuber wrócił, sporo namieszał, wdał się w kilka dyskusji, które nawet zaczął wygrywać. Aż… przestał znowu nagrywać.

Reklama

Może youtuber szykuje coś specjalnego, a może robi sobie letnią przerwę. Wiele osób po takim powrocie poszłoby w to już do końca, ale wiadomo, Gonciarz jest na swój sposób wyjątkowy.

Wrócił i zniknął

Reklama

Krzysztof Gonciarz wrócił na Youtube, notując wyświetlenia przekraczające ten milion miesięcznie. A jednak mimo tego 2 tygodnie temu po prostu przestał nagrywać.

Milion odsłon miesięcznie przy obecnych stawkach na Youtube daje spokojnie możliwość utrzymania się. Oczywiście zależy jeszcze od tego, jakie się ma przeliczniki, ale jest to kilka, kilkanaście ładnych tysięcy złotych. Mimo tego Gonciarz na chwilę przerwał nagrywanie.

Kolejny powrót będzie oznaczał raz jeszcze odbudowywanie wszystkich tych wyświetleń. Algorytm na tym kanale już chyba sam nie wie, co tam się dzieje. Czy ludzie będą teraz zachodzić w głowę, co się stało? Raczej nie. Pewnie Krzysztof wróci, natomiast faktycznie jego droga jest ostatnio bardzo specyficzna.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej