Popularny polski youtuber pokazuje, jak skończyło jego BMW M2
Wygląda na to, że to BMW M2 skończyło swój żywot. Ciekawostka, że PZU wyceniło wrak na ponad 100 tysięcy złotych.
Jest to prawdopodobnie pierwsze rozbite BMW M2 w Polsce. Szkoda całkowita, nie ma co zbierać. Ubezpieczyciel klasycznie kombinuje tak, żeby było dla niego jak najlepiej. Finalnie więc odszkodowanie zostaje ustalone na 254 tysiące złotych, a wartość wraku na ponad 100 tysięcy.
Jak wygląda BMW M2 warte około stówkę? Według ubezpieczyciela tak:
BMW raczej już nigdzie nie pojedzie. Szkody są tak obszerne, że trudno tam znaleźć cokolwiek wartego uwagi, włącznie z silnikiem.
Rozbite BMW youtubera
Sam youtuber nie prowadził samochodu, natomiast kierującemu też nic się nie stało. Detailer, bo to jego wóz, jest mocno zirytowany tym, jak podeszła do niego ubezpieczalnia. Trudno się dziwić. PZU wyceniło M2 na te ponad 100 tysięcy w momencie, gdy trudno będzie cokolwiek z niej sensownego wyjąć.
Auto jest poobijane w zasadzie z każdej możliwej strony. Wszystko poprzesuwane, poprzestawiane. Jeżeli komuś się uda odzyskać z tego choćby 50 tysięcy, to będzie dobrze. Może poszczególne elementy, może część silnika, ale wiele tam się wyjąć nie da.
