Streamerka zalicza najgorszą możliwą wpadkę, pokazując już nawet nie argumenty
Czy specjalnie, czy przypadkowo – o to już się można kłócić. Na pewno dziewczyna wiedziała, że jej strój nie jest zbyt bezpieczny.
Większość wpadek czy to na Kicku, czy Twichu jednak dotyczy „argumentów”. Najczęściej to one wypadają, ewentualnie strój pokazuje zbyt dużo. Tutaj jednak mowa o tej dolnej części, co sama streamerka musiała brać pod uwagę, wybierając ten konkretny strój.
Dodatkowo samych wpadek było kilka. Trudno więc podejrzewać, że było to rzeczywiście dzieło przypadku. Co więcej, klipy zostały zostawione po transmisji, więc dziewczynie niekoniecznie zależało na tym, by je usuwać.
To ta najgorsza wpadka
Co innego pokazanie „argumentów”, a co innego tej dolnej części. Streamerka tak się kręciła, przyjmowała takie pozy, że to musiało się wydarzyć.
Wersja, gdzie widać to, o czym mowa, tutaj. Oczywiście, że w swojej działalności streamerka bazuje na contencie przeznaczonym jednak dla osób starszych. Ale trudno się temu dziwić, widząc, co robi podczas transmisji.