Fałszywe streamy z wojny na Ukrainie z podłożonymi dźwiękami syren i strzałów zalewają TikToka
To prawdopodobnie najgorszy możliwy sposób na zarabianie. Na TikToku pojawia się coraz więcej fałszywych streamów, które ogląda po kilkadziesiąt tysięcy osób.
Trudno znaleźć łagodne słowa na sposób zarabiania pieniędzy poprzez streamowanie obrazu z losowego miejsca na świecie, podpisywania to jako Ukraina i puszczaniu z głośników dźwięków syren oraz strzałów.
A właśnie coś takiego odbywa się na TikToku. Uwagę na to zwrócił jeden z polskich streamerów Twitch. Bonkol namierzył przynajmniej kilka takich transmisji, które ma oglądać nawet po 80 tysięcy osób.
Trudno to nawet komentować
Niektóre transmisje pochodzą z Ukrainy, niektóre z kompletnie innego miejsca na świecie. Wszystko pod narracją pomocy dla Ukrainy – ludzie wysyłają gifty wierząc, że faktycznie wspomagają mieszkańców.
Wszystko potęgowane dźwiękami wyjących syren, strzałów, płaczu, dźwięki przełączają się kompletnie losowo, wszystko jest zapętlone.
TikTok jak na razie nie interweniuje, natomiast można się spodziewać masowych banów za takie transmisje.
