Adriana Chechik poinformowała wszystkich, że operacja przebiegła zgodnie z planem. Nie jest jednak najlepiej.
Przypomnijmy, że streamerka Twitch i jednocześnie aktorka filmów dla dorosłych wykonała na Twitchconie skok, w efekcie którego złamała sobie kręgosłup w dwóch miejscach. Było to podczas „zabawy”, która polegała na zrzucaniu streamerek i streamerów.
Okazało się, że podłoga nie była dobrze zabezpieczona, a położonych gąbek było zdecydowanie za mało. Efekt tego taki, że Adriana Chechik ma złamany kręgosłup. Film ze skoku:
Co stało się dalej?
Jak czytamy na Twitterze, operacja przebiegła dobrze. Trwała ponad 5 godzin, gdyż uszkodzenia są znacznie poważniejsze, niż się wydawało. Kości są całkowicie zmiażdżone, streamerka ma uszkodzone nerwy i jak pisze, ma nadzieje, że będzie mogła w najbliższej przyszłości normalnie się wysikać.
Aktorka wspomina, że prawdopodobnie nigdy nie będzie mogła już wykonać „kobiecego wytrysku”.
Nie wiadomo jeszcze, jak do całej sprawy podejdzie organizator. Jednocześnie warto wspomnieć, że cała ta akcja poskutkowała także zhakowaniem konta na OF streamerki.
Chechik przeprasza swoich odbiorców i pisze, że wszystko wróci do normy, gdy ponownie będzie mogła publikować content.