Zawodnicy Fame MMA niedługo będą chodzić na szczudłach. Nie tylko Boxdel
Wygląda na to, że zawodnicy Fame MMA chcą być jak najwyżsi. Już nie dotyczy to tylko Boxdela.
Wiadomo, że przy F2F niektórzy potrzebują się trochę wspomóc. Ale dochodzi to do dość groteskowego momentu, w którym zawodnicy wybierają coraz wyższe i wyższe buty. Niedługo naprawdę będą tam grane jakieś specjalne podkładki, by tylko sobie trochę pomóc.
Większość butów zawodników ma bardzo dużą podeszwę. Część z nich w ogóle stosuje nienaturalne podbicia, by wydawać się wyższym. Po co? Głównie zapewne chodzi o F2F i popatrzenie sobie w oczy.
Zaczyna być zabawnie
Wygląda to dość zabawnie w momencie, gdy rzeczywiście ludzie zaczną się temu dokładniej przyglądać. Pytanie, dokąd to zaprowadzi zawodników. Do tej pory ludzie zwracali uwagę tylko na Boxdela, ale okazuje się, że nie tylko on wybiera jak najwyższą podeszwę.
Najciekawiej chyba wyglądają białe buty Adriana Polaka. Dodają mu spokojnie kilka centymetrów, ale nie on jedyny skusił się na podwyższenie się, przynajmniej takie nieco sztuczne.
Naturalnie jest to zrozumiałe w kontekście turnieju Fame MMA. W końcu pary nie są tam dopasowywane względem wzrostu zawodników. Na F2F niektórzy wyglądaliby nienaturalnie, w sumie i tak nie udało się tego uniknąć.