Reklama

Gracze obrażali pracowniczkę Riotu w Valorancie za to, że jest kobietą. Riot podejmie działania przeciwko toksyczności

Valorant

Reklama

Coraz więcej osób zaczyna zgłaszać problem z toksycznością w Valorant. Szczególnie przebijają się jednak głosy kobiet.

Reklama


Toksyczność nie ma płci i nie powinna być wiązana tylko z sytuacjami, w których to mężczyźni obrażają kobiety grające w Valoranta. Póki co jednak to właśnie takie przypadki są najgłośniejsze i na nie reaguje sam Riot.

Jedna ze streamerek, która jednocześnie pracuje w Riocie podzieliła się swoim nagraniem tego, z czym się spotyka w swoich meczach. Anna Donlon sama stwierdziła, że to właśnie przez takie obrzydliwe zachowania sama nie gra solo.

instagram.com/evergreenily

Riot będzie przeciwdziałał toksyczności

Tea to stosunkowo mała streamerka, którą obserwuje nieco ponad 1800 osób. Zajmuje się projektowaniem UX w League of Legends i Teamfight Tactics. Jej klip pokazujący toksyczność w Valorancie osiągnął sporą popularność. Z resztą, sami zobaczcie:

Reklama

Na to odpowiedziała Anna Donlon, jedna z głównych osób zajmujących się Valorantem w Riot Games. Możecie ją kojarzyć z zapowiedzi gry, czy ostatnich wiadomości od twórców. Jak czytamy, to obrzydliwe zachowanie, przez które sama Anna unika grania solo.

Anna zapewnia jednocześnie, że Riot pracuje nad rozwiązaniami problemu z toksycznością również w SoloQ. Póki co jednak nie padły żadne konkretne informacje na ten temat. Wiadomo, że w League of Legends walka z takimi zachowaniami polega głównie na zgłoszeniach od graczy i wyłapywaniu konkretnych słów na czacie.

Jak to będzie w Valorancie? Prawdopodobnie podobnie. Trzeba jednak pamiętać, że nie chodzi tutaj jedynie o toksyczność względem kobiet. To problem, który jest tak samo ważny, jak wyzywanie mężczyzn, a to również zdarza się na każdym kroku. Toksyczność według graczy nie powinna być rozdzielana na płeć i mieć takie same konsekwencje bez względu na to, czy obrażaną osobą jest kobieta, czy mężczyzna.

Reklama

Bądź na biężąco zaobserwuj oraz dołącz do naszej społeczności.

Nie przegap najważniejszych wiadomości i śledź nas na X.

Czytaj więcej
Reklama
Reklama