Co stoi na przeszkodzie, by jeszcze w tym roku wydać nową operację do CSGO?
Bardzo możliwe, że gracze CS:GO niedługo będą mieli powód do świętowania, choć z pewnego powodu nie jest to takie pewne.
Operacje CS:GO od zawsze były jedną wielką niewiadomą. Valve jednak wróciło do ich tworzenia w 2019 roku i od tamtej pory pojawił się pewien schemat. Nie jest on gwarantem, natomiast daje nadzieje na to, że końcówka roku będzie ciekawsza, niż mogłoby się wydawać.
Valve ostatnie dwie operacje wypuściło w samej końcówce roku:
- Shattered Web – listopad 2019
- Broken Fang – grudzień 2020
Jeżeli to się utrzyma, to niedługo powinny się pojawiać pierwsze przecieki odnośnie testów na serwerach deweloperów.
Kiedy nowa operacja?
Obecnie sytuacja w CS:GO nie jest jednak taka prosta. Na przeszkodzie w wydaniu nowej operacji stoi bowiem PGL Stockholm. Deweloperzy prawdopodobnie będą chcieli uniknąć dodatkowych błędów i problemów technicznych, które zawsze towarzyszą operacjom.
Major zakończy się dopiero na początku listopada bieżącego roku, zatem można się spodziewać, że deweloperzy będą potrzebowali okresu minimum dwóch miesięcy na publikację nowej operacji. Podobnie było w przypadku Shattered Web, które trafiło do gry po trochę ponad 60 dniach od wydarzenia Berlin Major 2019.
Możliwe więc, że deweloperzy będą chcieli przesunąć operację dopiero na przyszły rok, natomiast nic w tym temacie nie jest pewne. Jeżeli nowa operacja zostanie wydana jeszcze w 2021, to możemy spokojnie mówić o schemacie, w którym Valve wypuszcza nowości na sam koniec roku.