Granie na gitarze to jedyny sposób na wyzywanie graczy w CSGO, za który nikt się nie obrazi
Każdy gracz CS:GO choć raz się zdenerwował, mało jednak kto usłyszał w trakcie meczu balladę o swojej niekompetencji.
O toksyczności w CS:GO można napisać naprawdę wiele. Praktycznie wszystkie gry sieciowe mają ten sam i wspólny problem w postaci wyzywających się graczy. Niezależnie od tego, czy jest to produkcja Valve, czy może Valorant, League of Legends od Riotu, czy Overwatch od Blizzarda, wszędzie spotkamy się z toksycznością.
Jedynym sposobem na uniknięcie tego jest całkowite wyłączenie czatu tak samo głosowego, jak i tekstowego. Coś takiego zastosowano w Fortnite, gdzie w trybie Solo nie mamy żadnej możliwości odezwania się do drugiej osoby. Komunikować można się tylko emotkami.
Nietypowe wyzywanie w CS:GO
Wyzywać można tak po prostu, ale to już staje się zwyczajnie nudne. Dlatego jeden z graczy postanowił położyć sobie koło biurka gitarę. W efekcie w meczu pełnym emocji i standardowej toksyczności, jego sojusznicy usłyszeli coś, czego zdecydowanie się nie spodziewali.
Klip: FreddyFlashbang
Reakcją graczy był śmiech i trudno się dziwić. Raczej mało kto naprawdę byłby w stanie się zirytować słysząc coś takiego. Słychać, że nagle wszyscy zamilkli i zamiast nadal na siebie narzekać, zaczęli się chichrać.