Sytuacja z cheaterami w CS:GO jest coraz gorsza i nie tylko na MM-ach. Izak skomentował sytuację na Faceit’cie.
O anty-cheacie Valve mówi się naprawdę sporo, a to przede wszystkim dlatego, że jest on zwyczajnie nieskuteczny. Osoby poirytowane haxami na MM-ach zwykle przechodziły na Faceita, jednak obecnie jest to zupełnie nieopłacalne.
Powód jest bardzo prosty – obecnie nawet tam da się znaleźć ogrom oszustów, którzy niszczą rozgrywkę uczciwym graczom. Sprawę skomentował nawet Izak, który miał w planach „grindowanie” CS-a przez miesiąc, lecz nie wiadomo, czy plan ten dojdzie do skutku.
Izakowi „psycha siada po pierwszym dniu” w CS:GO
Izak został zapytany, czy zrobi miesiąc grindowania CS-a. Jak sam powiedział:
„No, nie wiem czy wytrzymam powiem szczerze. Taki był plan, ale mi psycha siada po pierwszym dniu. (…) Cheaty, które omijają anty-cheata Faceitowego, kosztują 10 euro miesięcznie. No, to kurde, jak się komuś chce, ma 10 level i chce popykać na cheatach to jest jak subskrypcja na Netflixie. (…) Jak dostanie bana to sobie kupuje nowe konto, Faceit z CS-em odrazu i sobie kupuje nowe konto za 100 euro czy za 200 i sobie gra dalej. Tak to wygląda przecież.”
Klip: https://www.twitch.tv/izakooo
Sytuacja na serwerach Faceit jest rzeczywiście nie najlepsza. Problem szczególnie widać na 5-6 poziomach, gdzie, jak powiedział sam NEO, opór stawiany przez przeciwników jest na poziomie najlepszych, profesjonalnych drużyn Counter-Strike’a na świecie.