pashaBiceps zauważył, że kolejny zespół CSGO poszedł w ślady Virtus.pro.
Historia Virtus.pro jest zgoła smutna. pashaBiceps, NEO, TaZ, byali i Snax byli przez długi czas uważani za najlepszą drużynę w Polsce i jedną z najwybitniejszych na świecie, zwłaszcza, iż wspólnie grali przez naprawdę długi czas. Niestety, w pewnym momencie wszystko zaczęło się rozpadać. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku innej, światowej drużyny Counter-Strike’a: Global Offensive.
Kolejną drużyną, która podzieliła historię Virtus.pro jest MIBR
Jeszcze wczoraj MIBR poinformował o rozpadzie obecnego składu i jego przebudowie. Co ciekawe, spora część społeczności oraz Jarosław “pasha” Jarząbkowski odnaleźli w tym duże podobieństwo do Virtus.pro.
Ehhh @mibr reminds me of some team 😢
— paszaBiceps (@paszaBiceps) September 14, 2020
Część składu MIBR współpracowało ze sobą nieprzerwanie od 2014 roku. To naprawdę przykra informacja dla wszystkich obserwatorów esportu, co można zauważyć chociażby po tym, co dzieje się w mediach społecznościowych.
Sad to see it end like this, but i’ll always cherish the games and fun I had with all the @mibr guys all the way back from when I was a rookie and newcomer to the scene myself ☺️🙏 some of the best guys to talk to!
Wish you the best wherever you go guys @FalleNCS @fer @TACOCS 🕊
— valde (@Officialvalde) September 14, 2020
Niestety, każdy rozdział musi się kiedyś skończyć i nie inaczej było w przypadku jednej z najlepszych, południowoamerykańskich drużyn.