Koniec eldorado polskich youtuberów CSGO? Skarbówka interesuje się stronami ze skinami
Wygląda na to, że urząd skarbowy rozpoczyna badanie tematu kupowania, sprzedawania i reklamowania stron hazardowych, związanych z CS:GO.
Już na początku 2020 roku kilku polskich youtuberów otrzymało informację o tym, że ich filmy mogą naruszać regulamin Google, a co ważniejsze, polskie prawo. Kilku największych twórców zdecydowało się na kompletne usunięcie swoich materiałów, które zawierały strony hazardowe.
Dlatego u części influencerów można było zobaczyć spory spadek wyświetleń, nawet o kilka milionów odsłon.
Polska skarbówka interesuje się tematem
Cała ta sprawa ma swój początek kilka miesięcy temu, gdy urząd celny zaczął badać sprawę ruletek na Twitchu. Wówczas posypało się kilka kar po 30 tysięcy złotych. Dokładnie to samo ma się dziać teraz na Youtube. Twórcy już usuwają materiały ze stron nieposiadających regulaminów, czy takich, które bronią się zapiskiem, że są przeznaczone tylko dla osób mieszkających w Rosji, czy na Ukrainie.
Chodzi też tutaj o nieodprowadzanie podatku od transakcji na tych stronach, czyli po prostu z przychodu. Wiele osób zupełnie nie pokazywało go w swoich rocznych zeznaniach. Trudno powiedzieć, jaki finał będzie miała ta sprawa.
Póki co dostaliśmy kilka takich samych informacji odnośnie tego, że youtuberzy są wzywani na świadków w celu złożenia wyjaśnień. Całość jest opisywana jako „postępowanie administracyjne”. Urzędy mają na to kilka lat, także sprawa pewnie będzie szerzej komentowana w momencie, gdy pojawią się pierwsze duże kary.