Dzisiejsza aktualizacja CS:GO w większości zbiera pozytywne opinie, jest jednak grupa ludzi, którzy mają Valve za złe nieinformowanie o zamiarze ograniczenia darmowego grania.
Przypomnijmy, że dzisiejsza aktualizacja dodaje mecze nierankingowe i ogranicza darmowe konta w sposób, który wydaje się zmienia wersję F2P w wersję demo. Wszystko dlatego, że za darmo nie można zdobywać poziomów, otrzymywać losowych przedmiotów czy uczestniczyć w trybie rankingowym:
- Konta bez statusu Prime nie będą mogły zdobywać punktów doświadczenia, rang, dropów przedmiotów, czy statusu Prime przez czas grania.
- Konta bez statusu Prime nie będą mogły uczestniczyć w grach rankingowych.
- Konta bez statusu Prime nie będą mogły aktywować bonusowych punktów doświadczenia, ani odbierać medali.
Opinie na ten temat
Większość graczy jest oczywiście zadowolona z takiego obrotu spraw. Wśród głosów poparcia pojawiają się jednak takie wskazujące, że Valve mogło to zakomunikować wcześniej. Idealnym przykładem jest chociażby użytkownik Reddita, który, jak pisze, był 100XP od 21 poziomu, poszedł AFK i gdy wrócił do komputera, okazało się, że jednak dzisiaj nie otrzyma darmowego statusu Prime.
Podobnych wpisów jest oczywiście znacznie więcej. Gracze wskazują, że wystarczyło ogłosić to jakiś czas wcześniej. Wiele osób miało 19/20/21 poziom, obecnie nie mają możliwości zdobycia darmowego Prime.
Czy to by jakoś szczególnie zmieniło zmianę „F2P” na coś w rodzaju dema? Zdecydowanie nie, sprawiłoby także, że praktycznie wszyscy byliby zadowoleni.
Z drugiej strony na pewno mielibyśmy zasyp botów i innego oprogramowania, które wbijałoby poziomy, by następnie sprzedawać takie konta po cenie niższej, niż proponuje obecnie Valve. Decyzja ogólnie jest oceniana przez graczy jako dobra, sposób jej wprowadzenia już niekoniecznie, pytanie tylko, czy dało się to zrobić tak, żeby każdy był zadowolony?