Ostatnia aktualizacja CSGO nałożyła takie filtry, że nawet nicki graczy są gwiazdkowane
Ostatnia aktualizacja w CS:GO nie tylko wprowadziła filtry do samej gry.
Toksyczność zdecydowanie jest jednym z największych problemów, na jakie cierpi CS:GO. Valve obecnie musi się starać, jak nigdy, gdyż za jego plecami czyha już Valorant. Według społeczności to głównie dlatego do CS’a wprowadzono filtr wulgaryzmów.
Filtr jest czymś, o co proszono Valve już tyle razy, że w końcu wszyscy zapomnieli o tych propozycjach. Aż tu nagle twórcy uznali, że to właśnie jest ten moment na wprowadzenie tej funkcji.
Działa aż za dobrze?
Gracze choć doceniają możliwość usunięcia wulgaryzmów, to jednak zwracają uwagę na fakt, że sam filtr nie działa zbyt dobrze. I tu nawet nie chodzi o CS:GO, a o nicki graczy. Jeden z członków społeczności pokazuje, jak część jego nicku została wygwiazdkowana.
Zamiast „Striped Raccon” Steam pokazuje „****ed Raccon”.
Coś podobnego działo się kiedyś graczom Rocket League. Bez większego powodu ich nicki były gwiazdkowane. Prawdopodobnie obecny filtr działa na tyle dobrze, że wychodzi także poza CS:GO. Jak jednak słowo „striped” zostało uznane jako obraźliwe? Tego nie wiadomo.
Bardzo możliwe, że zmieniono coś także w Steamie, nie tylko w samym CS:GO. Deweloperzy otrzymali już mocny sygnał odnośnie tego, że coś jest nie tak i na pewno będą reagować. Nie wiadomo jednak, jak długo gracze będą mieli gwiazdki zamiast normalnych słów.
Ostatnie aktualizacje CS:GO w ogóle są udane. Jedna z nich poprawiając widoczność modeli sprawiła, że gracze otrzymali „legalnego wallhacka”. Na pewno dobrze, że Valve wzięło się do pracy, natomiast zdaje się, że zbyt wiele rzeczy jest wprowadzanych jednocześnie.