Gracze CS:GO coraz częściej wybierają zewnętrzne platformy. Jak się okazuje, zachodzi na nich sporo dobrych zmian, które nie wszystkim pasują.
Nie jest żadną tajemnicą fakt, że w związku z opieszałością Valve coraz więcej osób wybiera zewnętrzne platformy, zamiast po prostu grać za pomocą systemów przygotowanych tylko przez Valve. Gracze w szczególności upodobali sobie Faceit’a, który ostatnio przeszedł dużą aktualizację.
Ta miała za zadanie:
- Ograniczyć nadużycia związane ze specjalnym dobieraniem słabszych graczy
- Ograniczenie ilości boosterów i smurfów
- Pozbyć się problemów z AFK, utrudnianiem gry etc.
Większość z nowości jest opartych przede wszystkim o automatyczne systemy, które będą wykrywać boosterów, smurfujących graczy czy takich, którzy randomowo chodzą sobie AFK.
Polacy zwrócili jednak uwagę na coś zupełnie innego
Wśród wymienionych punktów jest także ten o dobieraniu graczy. W przeszłości było to jedynie memem, co zabawne, wykorzystaliśmy ten koncept rok temu w ramach prima aprilis. Teraz faktycznie to się dzieje.
Jak czytamy w jednym z punktów:
„Często spotykam graczy, z którymi nie mogę porozumiewać się w tym samym języku będąc w mojej drużynie”
Problem ten wcale nie jest łatwy do rozwiązania, szczególnie gdy mówimy o Polakach. Teoretycznie rozwiązanie tego jest proste i właśnie na nie zdecydował się sam Faceit.
„Aby zacząć rozwiązywać ten problem, w przyszłym tygodniu zastosujemy nową logikę w tle, w momencie dopasowywania was, będziemy nadal monitorować ogólne opinie na temat skuteczności tego rozwiązania.”
Czyli platforma chce wprowadzić częstsze dobieranie graczy z tego samego regionu. I tu pojawia się zgrzyt. Polacy za bardzo nie chcą grać z innymi Polakami, przynajmniej nie w każdym meczu. Od tego tygodnia jednak ma to coraz częściej miejsce.
Czy zostanie to zmienione? Tego nie wiadomo. Na ten moment niczego takiego nie będzie w tym podstawowym CS:GO, więc nie warto się martwić. Takie podejście pokazuje jednak, że powoli dobieranie ze względu na kraj, a nie tylko sam region, może obejmować coraz więcej gier.