To coś, co wydawało się abstrakcyjne, ale faktycznie weszło w życie. Na ten moment mówimy tutaj jedynie o Faceit, czyli platformie obsługującej w pewnym sensie CS:GO.
Wydawało się, że nikt nie pokusi się o takie rozwiązanie, a jednak. Do tej pory maksymalną weryfikacją było podawanie numeru telefonu, natomiast niesamowicie łatwo jest to obejść. Faceit zresztą o tym wie, bo sami piszą o tym w powodach wprowadzenia weryfikacji dowodem osobistym.
Badano także inne opcje, ale żadna z nich nie była wystarczająco dobra. Wśród nich znalazły się takie rzeczy, jak:
- Płacenie za dostęp.
- Przyznawanie dostępu, bazując na czasie spędzonym w grze, wiarygodności konta.
- Zmiana algorytmów.
Weryfikacja dowodem osobistym w CS:GO
Trzeba tutaj wyraźnie zaznaczyć, że weryfikacja ta nie dotyczy całego CS:GO, a jedynie platformy Faceit. Na ten moment jest to dobrowolne, ale w konkretnych przypadkach będzie obowiązkowe. Wiadomo, że może tu chodzić o sytuacje, w których system wykryje coś podejrzanego.
Opcja weryfikacji dowodem jest już dostępna i normalnie działa. Można się zweryfikować w ustawieniach Faceita. Twórcy platformy mają nadzieje, że załatwi to sprawę walki z boosterami, smurfami i cheaterami. Jest to jak najbardziej ciekawy kierunek – pytanie, czy ludzie nie będą tego obchodzić tak, jak chociażby na Facebooku, czyli wysyłając jakieś lekko przerobione dowody z Internetu.
Czy zostanie to wprowadzone do CS:GO? Raczej nie. Przetwarzanie dowodów na taką skalę byłoby niesamowicie kosztowne. Z drugiej strony można to rozwiązać tak, jak Faceit, czyli ograniczyć tę weryfikację jedynie do podejrzanych kont, które przykładowo wcześniej już podawały numery telefonu.