Zawodnicy CSGO są przepracowani. CSPPA, czyli związek zawodowy prograczy powinien zacząć działać?
Profesjonalni gracze CSGO są zdecydowanie przepracowani, a ich związek zawodowy wcale nie działa.
Praca zawodnika esportowego wydaje się być czystą sielanką. Wielu graczy chciałoby zarabiać poprzez granie w ich ulubione tytuły, a przy tym uzyskiwać sławę i sporą grupę fanów. Niestety, życie nie jest tak kolorowe i również esportowcy borykają się z niemałymi problemami zawodowymi, jak choćby przepracowanie.
CSPPA to organizacja pełniąca funkcję związku zawodowego profesjonalnych graczy. Zgodnie z definicją powinna dbać o jakość pracy zawodników CSGO, jednak wygląda na to, iż nie podejmują oni kompletnie żadnych działań.
Profesjonalni gracze spędzają przy pracy ogromne ilości czasu
Praca zawodnika esportowego ma mnóstwo swoich plusów, jednak nawet te mogą zostać przyćmione przez ilość czasu, jaką swojej pracy muszą poświęcić gracze. Jak powiedział Benjamin „blameF” Bremer, czyli duński członek compLexity, ten spędza cały swój dzień na graniu w Counter-Strike’a z przerwą na siłownię i oglądaniem demek przez 3 godziny. Co więcej – jego życie wygląda tak nawet w dni wolne.
Sprawa nie prezentuje się najlepiej również podczas zawodów. Mecze czasami są zbyt długie, w wyniku czego jedno BO3 może pochłonąć nawet 7 godzin, o czym w ostatnim czasie wspominał Dan „apEX” Madesclaire – gracz Vitality.
CSPPA powinien czym prędzej zacząć działać i zmiejszyć czas pracy profesjonalistom. Obecnie zawód gracza CSGO wymaga zrzeczenia się prawie całego swojego życia na rzecz gry.
Temat postanowił poruszyć jeden z członków społeczności Reddita:
Pros are so overworked, csppa needs to start acting like an actual union
byu/-InThePit- inGlobalOffensive
Zapewne po tym i paru innych apelach CSPPA postanowi podjąć jakiekolwiek kroki. Póki co zawodowi gracze są zmuszeni pracować dosłownie całymi dniami.