Popularny polski youtuber Fortnite robi zbiórkę pieniędzy, bo ludzie przestali go oglądać, a on musi zapłacić podatek
Jeden z popularnych youtuberów posiadający ponad 150 tysięcy subskrypcji, który do tej pory zajmował się Fortnite prosi o pieniądze na zapłacenie podatku. Dzisiaj mało kto go ogląda.
Youtube to bardzo przewrotne zajęcie. Czasem można bić kolejne rekordy popularności, by rok później jedynie tracić subskrypcje. Przekonał się o tym „Keendi”, którego większość kojarzyć może z „dni życia bambika” w Fortnite. Teraz twórca choć ma ponad 150 tysięcy subskrypcji, to jego odcinki ogląda kilka tysięcy osób.
W związku z tym Keendi zdecydował się zorganizować dość kontrowersyjną zbiórkę na 6 tysięcy złotych, jednak jak sam wspomina nie wie ile będzie mu potrzebne, ale dla bezpieczeństwa zbiera więcej.
„Nie wiem do końca jaka będzie finalna kwota podatku dochodowego za 2019 rok, dlatego z góry założyłem więcej (…)”.
Reklama
Nadwyżkę zebranej kwoty planuje przekazać na cele charytatywne. Keendi w opisie zbiórki wspomina również, że według niego jest więcej wart od przeciętnego Kowalskiego, bo montuje filmy dla innych Youtuberów i umie konfigurować serwery Minecrafta.
Zbiórka Youtubera, który musi zapłacić podatek
Podatki obowiązują wszystkich tak samo, rok podatkowy już się skończył, a Keendi najwyraźniej zostawił sobie jego zapłacenie na ostatni moment, czyli 30 kwietnia. To tego dnia normalnie można zapłacić bez żadnych konsekwencji.
Problem w tym, że choć Youtuber był chętnie oglądany na początku 2019 roku, to teraz jego materiały nie docierają praktycznie do nikogo ze starej widowni.
Twórca wspomina również, że jego starania docenił Friz, a obecnie montuje filmy dla Blowka. To razem z umiejętnościami konfigurowania serwerów Minecrafta zrodziło w nim przekonanie, że warty więcej od przeciętnego Kowalskiego.
„Uważam że jestem człowiekiem który jest jednak coś wart niż przeciętny Kowalski na tym świecie, i dzięki ciężkiej pracy mogę osiągnąć naprawdę niesamowite efekty!”
To jednak nie przeszkadza mu zbierać pieniędzy właśnie od tych przeciętnych Kowalskich. Wśród wymienionych punktów tego, co obiecuje Keendi za wspieranie go znalazły się między innymi konkursy na 100 PSC co tydzień, natomiast przekazane 6 tysięcy złotych odrobi poprzez nagrywanie filmów i odda na cele charytatywne.
Youtuber za wsparcie proponuje wiele rzeczy, jak montowanie filmów, zajęcie się mediami społecznościowymi, pomoc w zakładaniu serwerów Minecraft i Discord. Zaznacza, że przeszedł wewnętrzną przemianę, przestał wydawać pieniądze i rozpoczął pracę nad sobą.