Porównanie mapy z poprzedniego rozdziału Fortnite i tego obecnego pokazuje coś niepokojącego
Gracze choć są zadowoleni z obecnego sezonu, to jednak zwracają uwagę na wyspę i wprowadzane na niej zmiany.
Epic w pewnym momencie mocno zwolniło, jeżeli chodzi o przeprowadzane zmiany mapy. Sezony są innowacyjne, dodając spory zastrzyk świeżości, ale wyspa… Jest w zasadzie wciąż podobna. Od kilku miesięcy gracze toczą walkę o królewskie zwycięstwo w podobnych lokacjach.
Czy to w przypadku Fortnite normalne? Zdecydowanie nie, przynajmniej biorąc pod uwagę pierwszy rozdział. I można mówić o tym wiele, ale najlepiej pokazuje to bezpośrednie porównanie pierwszego i drugiego rozdziału.
Pierwszy rozdział vs drugi rozdział i siódmy sezon
Jeden z użytkowników Reddita o nicku „duskyxlops” stworzył proste porównanie tego, jak zmieniała się mapa od pierwszego do siódmego sezonu pierwszego rozdziału. Oczywiście, same początki Fortnite były dość mierne, jeżeli chodzi o wyspę, ale widać tutaj duży progres.
Wchodzimy w drugi sezon i porównujemy tak samo, od pierwszego do siódmego sezonu. Tutaj widać, że zmiany są, ale…
Sami rozumiecie, o co chodzi. Oczywiście, pierwszy rozdział był czymś kompletnie nowym i Epic dopiero uczyło się robić ciekawe wyspy, ale teraz wydaje się, że zmiany są dość małe w porównaniu z tymi, które przeprowadzano w przeszłości.
Na ten moment wiadomo przynajmniej o kilku zmianach miejscówek, jakie mają się pojawić. Przypomnijmy:
Pytanie tylko, czy to wystarczy. Nowy biom w centralnej części wyspy na pewno doda trochę świeżości, natomiast trudno powiedzieć, czy nada on wyspie zupełnie nowego charakteru tak, jak to robiły biomy z pierwszego rozdziału.