Przeciek z Fortnite, o którym nikt nie wiedział. Epic planuje albo planowało zrobić „grę w grze”
Kolejna dokumentacja planów Epic ujawnia coś bardzo ciekawego.
Fortnite wszystkim kojarzy się przede wszystkim z trybem Battle Royale. Niektórym też z Ratowaniem Świata, ale mało komu z takim NBA. Okazuje się, że Epic chciało – albo nadal chce – stworzyć coś w stylu NBA 2K21.
Wszystkie piłki etc. mogły być przygotowaniem właśnie do czegoś znacznie większego i bardziej zaawansowanego. O co w tym chodzi i co warto wiedzieć?
„Nowy sposób rozgrywki”
Jak pokazuje ujawniona dokumentacja, Epic chciało zrobić osobny tryb z mini-grami zbudowanymi wokół koszykówki. Pierwsze screeny wyglądają naprawdę obiecująco. Mamy tutaj podpisane wielkości drużyn. Te podpowiadają, że należy się spodziewać rozgrywek:
- 1vs1,
- 2vs2,
- 3vs3,
- 4vs4.
Mówimy tutaj o studiu, które uwielbia przełamywać schematy, więc z kolejnych „slajdów” dowiadujemy się między innymi tego, że w Fortnite miały się odbywać całe mecze:
- Pokazy rozgrywki przed i po meczu,
- Wywiady z graczami,
- Pełne mecze,
- Konkretna zawartość stworzona dla graczy Fortnite,
- Wyzwania związane z finałami NBA.
Wiemy że wkrótce, konkretnie 12 maja wystartuje wydarzenie związane z NBA. Nie ma jednak póki co mowy o niczym innym, niżeli tylko wyzwaniach bezpośrednio w grze. Koncept pełnych meczów najprawdopodobniej należy uznać albo za niegotowy, albo za kompletnie wycofany.
“Uczestnicy bitwy drużynowej Fortnite x NBA mogą wybrać jedną z 30 drużyn NBA i wykonywać różne codzienne zadania w grze. Każde ukończone zadanie pomoże zdobyć punkty dla ich zespołu. Drużyna, która pod koniec bitwy zdobędzie najwięcej punktów, zostaje zwycięzcą.”
- 1 miejsce drużyny – 500 V-Dolców oraz specjalny plecak mistrzostw NBA.
- 2 miejsce drużyny – 300 V-Dolców.
- 3 miejsce drużyny – 100 V-Dolców.
Póki co jest to tylko koncept stworzony przez Epic Games, być może testowany, ale jeszcze niepubliczny.